Leczy nadciśnienie i traumę pourazową
16 lutego 2009, 21:39Jeden z leków stosowanych powszechnie w leczeniu chorób sercowo-naczyniowych może pomóc także w zapobieganiu zespołowi szoku pourazowego - dowodzą badacze z Uniwersytetu w Amsterdamie. Czy oznacza to, że już za kilka lat ofiary wypadków będą otrzymywały "tabletkę na zapomnienie"?
Talidomid wynaleziony przez nazistów?
9 lutego 2009, 12:27Talidomid, lek na poranne nudności, który zaburza dojrzewanie płodu, prowadząc do niedorozwoju kończyn, został najprawdopodobniej po raz pierwszy uzyskany przez nazistów podczas prac nad bronią chemiczną.
Nasz pokarm się... kurczy
20 stycznia 2009, 18:32Organizmy należące do gatunków najchętniej spożywanych przez człowieka maleją w zastraszającym tempie - udowadniają amerykańscy badacze.
Rasizm w Internecie
13 stycznia 2009, 12:48Internet miał być remedium na wiele bolączek, w tym na rasizm. Gdy dopiero raczkował, wielu naukowców prorokowało, że dzięki anonimowości i rasowo obojętnej naturze tego medium, napięcia na tle innego koloru skóry będą w nim znacznie mniejsze, niż w innych dziedzinach życia. Badania profesor Brendeshy Tynes z University of Illinois dowodzą jednak, że coraz więcej młodych ludzi skarży się na rasową dyskryminację w Sieci.
Echolokacja ofiary
10 stycznia 2009, 17:08Już od jakiegoś czasu naukowcy wiedzieli, że niektóre gatunki łososi są „faworyzowane” przez orki i częściej padają ich łupem. Jednak to, w jaki sposób ogromnym ssakom udaje się pochwycić czawycze (gatunek łososia pacyficznego) wśród kotłowaniny ryb, pozostawało jedynie w sferze domysłów.
Skrzydło do wszystkiego
9 stycznia 2009, 09:54Do czego, poza lataniem, mogą służyć skrzydła nietoperza? Thomas Kunz, chiropterolog z Uniwersytetu Bostońskiego, sporządza listę nietypowych zastosowań. Zebrał już 52 i nie zamierza na tym poprzestać. Pływanie, boksowanie czy chwytanie spadających młodych to skromny wycinek możliwości latających ssaków.
Jak Zabłocki na mydle
30 grudnia 2008, 10:41Fałszerz, który zdecydował się rozprowadzać wśród wikingów fałszywe miecze, musiał być nie lada śmiałkiem. Z drugiej strony, nie ryzykował aż tak bardzo, ponieważ różnica stawała się widoczna, a właściwie wyczuwalna, dopiero w bitwie. Podrabiany oręż rozpadał się w niwecz, podczas gdy oryginalne wyroby sprawują się doskonale po dziś dzień.
Ostateczne ultimatum
15 grudnia 2008, 11:23Kobiety z okolic Neapolu postawiły swoim mężczyznom niespotykane ultimatum: zrezygnujecie z odpalania petard albo nie będziemy z wami uprawiać seksu. Stowarzyszeniu zainspirowanemu przez miejscowego lekarza Vincenzo Sorrentino przewodniczy 42-letnia Carolina Staiano, której mąż został kilka lat temu poważnie ranny po wypadku z materiałami pirotechnicznymi.
Gdy stres i kierunek robią swoje...
10 grudnia 2008, 11:07Dla niektórych osób rozwiązywanie zadań matematycznych stanowi duży stres. Co gorsza, działa to jak samospełniające się proroctwo, bo lęk rzeczywiście niekorzystnie wpływa na osiągane rezultaty. Sian L. Beilock, psycholog z Uniwersytetu w Chicago, uważa, że za głównego winnego należy uznać pamięć roboczą (krótkotrwałą).
Pamięć drapieżnika
26 listopada 2008, 10:51Psychopatów szczególnie pociągają najwrażliwsze jednostki. Autor ciekawych badań, Kevin Wilson z Dalhousie University w Halifax, porównuje ich do drapieżników, np. lwów, które wybierają najsłabsze osobniki i podążają za nimi, słusznie zakładając, że to właśnie je będzie najłatwiej upolować (Journal of Research in Personality).